Właściciel łodzi po upływie dłuższej chwili zaniepokojony tym, że osoba ta nie powraca udał się na wodę w celu odnalezienia i udzielenia pomocy w dopłynięciu do brzegu zagrożonemu żeglarzowi.
Po kilkunastu minutach udało mu się jedynie odnaleźć wywróconą do góry dnem żaglówkę.
Zaalarmowane służby ratownicze przybyły na miejsce zdarzenia zastępami wyposażonymi w sprzęt ratownictwa wodnego.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia i zwodowaniu sprzętu pływającego odnaleziono przewróconą łódź.
Dokonana penetracja obszaru wokół wraku łodzi nie przyniosła efektu.
Z uwagi na późną porę nocną poszukiwania przerwano a łódź odholowano do brzegu.
W dniu 1 czerwca 2009 roku działania zostały wznowione.
Brzegi jeziora przeszukiwano z łodzi a okolice miejsca gdzie odnaleziono wrak przy pomocy echosondy.
Oprócz działań prowadzonych na wodzie, funkcjonariusze Policji i właściciel łodzi przez dłuższy czas próbowali nawiązać łączność telefoniczną z poszukiwaną osobą.
Wynikało to z faktu prawidłowego nawiązywania połączenia z wybieranym numerem poszukiwanego jednakże każdorazowo po kilku sygnałach włączała się poczta głosowa.
Po kilku godzinach prób telefon zamilkł i iskierka nadziei powoli zaczęła gasnąć.
Z uwagi na gwałtowną zmianę pogody, silne opady deszczu i porywisty wiatr, po konsultacji z Policją działania zostały przerwane.
W dniu 2 czerwca 2009 roku poszukiwania zostały wznowione.
Przeszukiwano wody J. Drawsko oraz jego brzegi. Przy pomocy echosondy dokonano ponownej penetracji dna akwenu.
Szeroko zakrojone czynności poszukiwawcze i tym razem nie przyniosły pozytywnego rezultatu.
Na polecenie funkcjonariuszy Policji działania poszukiwawcze zostały ostatecznie przerwane.
Zdecydowanym utrudnieniem w prowadzonych działaniach był ogromny obszar jeziora, który należało przeszukać.
W miejscu gdzie odnaleziona została dryfująca łódź głębokość jeziora sięga blisko 60 metrów.
Jak wynika z ustaleń Policji poszukiwana osoba nie miała na sobie kapoka, który został odnaleziony we wraku przewróconej łodzi.
W trzydniowych działaniach poszukiwawczych łącznie zaangażowanych było 6 łodzi straży pożarnej, 2 łodzie Policji, 2 łodzie WOPR.
Apelujemy o rozsądek na wodzie, gdyż nie jest to pierwsza tego typu tragedia, na akwenach wodnych powiatu drawskiego.